Najlepiej wykorzystać świeże małe, nie mrożone, wówczas będziemy mieć pewność, że na pewno są dobre.
Makaron gotujemy al dente według instrukcji na opakowaniu.
To ciekawe i pyszne połączenie.
Jeżeli szukacie odmiany od standardowych naleśników polecam Wam wykorzystanie naturalnych barwników – jednym z nich jest pietruszka. Można wykorzystać także szpinak. Wasze naleśniki będą mieć dzięki temu odcień intensywnej zieleni i wierzcie mi, że zaskoczycie tym swoich domowników lub gości. Nie wspominając o wartościach odżywczych. tagi: nowalijki