Orientalne zupy bazują na wywarze podobnym do polskiego rosołu. Różnica polega na tym, iż bogate są w intensywne aromaty korzennych przypraw, które gotują się w zupie. Zamiast na kości bulion gotowany jest na cielęcinie, dzięki czemu wywar jest delikatny, a mięso miękkie i rozpływające się w ustach. Grzyby shitake sprawiają natomiast że całość ma specyficzny aromat.
Zupę można przyrządzić w wersji pikantnej, jak i łagodnej.
Mięso płuczemy, a warzywa obieramy ze skórek.
Do garnka z wodą wrzucamy obraną włoszczyznę i cielęcinę.
Chwilę gotujemy, aby mięso się „wyszumiało” i zbieramy łyżką szumy z powierzchni wywaru.
Dodajemy cynamon, anyż, kardamon, liście laurowe i nasiona annato.
Bulion gotujemy ok. 30 minut, po czym dodajemy grzyby shitake i gotujemy kolejne 30 minut.
Doprawiamy solą i pieprzem do smaku – zamiast soli można użyć sosu sojowego albo rybnego.
Z zupy wyciągamy pora i seler. Pozostałe warzywa kroimy w plasterki i przekładamy z powrotem do wywaru.
Podajemy z ugotowanym chińskim makaronem, posypane szczypiorkiem.
Według Natalia Górska
You must be logged in to post a comment