Ramen, czyli taki azjatycki rosół – tak to można ująć w skrócie. W bardziej rozszerzonej wersji, ja nazwałabym to niezwykle aromatycznym bulionem mięsno-warzywnym, pełnym różnych smaków, faktur i składników. Różni się od tradycyjnego polskiego rosołu tym, iż jest dość intensywnie korzenny i można dodać do niego praktycznie wszystko. Ramen gotowany na udźcu indyka z kiełkami fasoli mung, cukinią, młodą cebulką i nasionami annato, które dodały zupie słodko-ostrego smaku, zabarwiając go dodatkowo na pięknie złocisty kolor jest lekką, ale bardzo pożywną zupą. Zawiera bardzo dużo składników, ale to właśnie dzięki nim zupa ta zawdzięcza ten niesamowity smak.